Sprawiedliwości stanie się zadość...
Jo Nesbø to autor dobrze nam znany. Jego
kryminalna seria w Harrym Hole w roli głównej podbija cały świat, ale to nic
dziwnego, skoro jego powieści są wręcz mistrzowsko skonstruowane. Jednak z
przyzwyczajenia do jednego bohatera rodzi się pewne pytanie: czy kolejne
książki Nesbø będą równie dobre? Odpowiedź przychodzi natychmiastowo w postaci
powieści „Syn”. Wydawać by się mogło, że nic nie dorówna poprzedniej serii, a
tutaj pojawia się nowość, której wartość jest dwukrotnie wyższa. I jak tu nie
kochać takich autorów?
Sonny
Lofthus jest więźniem najlepiej strzeżonego więzienia. Chodzą pogłoski, że
odsiaduje wyroki za zbrodnie popełnione przez innych. Kilka lat wcześniej
popadł w konflikt z prawem, zaraz po tym, jak umiera jego ojciec – głęboko skorumpowany
policjant. Pewnego dnia słyszy historię, która stawia sprawę jego ojca w
zupełnie innym świetle. W mężczyźnie zachodzi duża zmiana. Zaczyna dociekać
prawdy, a winni zostają surowo ukarani…
Książki Nesbø mają to do siebie, że są one
bardzo złożone. Jest kilka głównych wątków, które przeplatają się ze sobą,
tworząc niesamowicie ciekawy obraz. Ponadto ich tajemnica sięga bardzo głęboko
i dopiero w finale poznajemy całą prawdę, która co rusz nas zaskakuje. „Syn” to
również powieść złożona. Dużo się dzieje, akcja toczy się w stałym tempie i
chociaż często można przewidzieć następny krok bohaterów, to bez względu na to
czyta się ją w nieskrywaną przyjemnością. Zwłaszcza, że finał również jest
niespodzianką.
Jeśli chodzi o zagadkę kryminalną – tutaj ma
ona ogromny zasięg. Chociaż mamy pojęcie o głównej sprawie, to pozostałe jej
elementy owiane są tajemnicą. Zwłaszcza, że dzieje się ona dwutorowo. Pierwsza:
sprawa Sonny’ego Lofthusa, który odsiaduje wyroki, za które prawdopodobnie nie
on jest odpowiedzialny. Druga: sprawa kilu morderstw, które mają miejsce w późniejszym
czasie. Wszystko tutaj jednak łączy się ze sobą, o czym można się przekonać,
czytając „Syna”. Nesbø po raz kolejny również użył fabułę kilkuwątkową, gdzie
wiele spraw gra pierwsze skrzypce. Relację z wydarzeń prowadzi kilka osób,
czasem nawet mało istotnych, co często w książkach kończy się wynikiem
niezrozumiałej paplaniny. Jednak tutaj dogranie w czasie i całej akcji jest
naprawdę dobre, z wyczuciem, dlatego każdy, kto wypowie się w danym momencie,
każdy, kto przedstawia swój punkt widzenia, jest zrozumiały, a co więcej –
wyrażony w ciekawy sposób.
Jak na tego autora przystało, nie mogło
również zabraknąć dobrego bohatera. Tutaj mamy do czynienia z kilkoma świetnymi
postaciami, które odegrały swoją rolę naprawdę dobrze. Mowa tu głównie o
komisarzu Simonie Kefas – postaci barwnej, z nietypowym poczuciem humoru,
dystansem, trudną przeszłością i szóstym zmysłem kryminalnym czy też Sonnym Lofthus
– więźniem, który w głębi okazuje się być całkiem sympatycznym i miłym
mężczyzną. To dwie osoby, które najbardziej rzucają się w oczy, jednak
ciekawych bohaterów w „Synu” nie ma końca. I pewnie dlatego powieść wypada tak
dobrze.
Jak widać, Jo Nesbø powraca w dobrej formie.
Po jakże udanej serii z Harrym Hole, znów mamy okazję rozczytać się w historii,
która w znakomity sposób wypełni nasz czytelniczy czas. „Syn” to bowiem
mistrzowski kryminał, w którym i tło fabularne i postaci czy też sam wątek
kryminalny są świetnie skonstruowane. Przewidywalność zmniejszona do minimum,
za to tajemnic co nie miara i nie sposób doczekać finału, który jest równie
zaskakujący co lekko zawodzi. W pozytywny jednak sposób. Dlatego z miejsca polecam
każdemu miłośnikowi tego gatunku. „Syn” to obowiązkowa pozycja w waszych
biblioteczkach!
Autor: Jo Nesbø
Tytuł: Syn
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 428
6 komentarzy:
Z panem Nesbo jeszcze się nie spotkałam, ale wiele słyszałam o jego twórczości ijestem straszliwie ciekawa, czy też spodobają mi się jego książki! :3
Mam na swojej półce zarówno "Syna" jak i "Człowieka nietoperza". Cieszę się, że książki tego autora są warte uwagi i za jakiś czas na pewno je przeczytam, ponieważ uwielbiam kryminały :)
Koniecznie!:) Seria z Harrym Hole jest świetna, a "Syn" - jeszcze lepszy:D Czekam już na kolejną powieść Nesbo, bo aż ciekawa jestem, co dobrego znowu wymyśli.
Mam w planach zapoznanie się z książkami tego autora, bo słyszałam wiele pozytywnych opinii : )
Muszę ją przeczytać:) Harry Hole był świetny, a widzę, że szykuje się coś z goła lepszego:D
Ta książka ma bardzo dużo wątków biblijnych, jest przypowieścią w płaszczu opowieści z gatunku "zabili go i uciekł". Przerysowanie, symbolika i Jezus XXI wieku. Nesbo jest wielkim i bardzo odważnym pisarzem.
Prześlij komentarz
Zanim skomentujesz, przeczytaj, proszę, co chcesz skomentować.
Anonimie - pospisuj się.
Za wszystkie słowa - bardzo dziękuję:)