niedziela, 3 stycznia 2016

Magia Bożego Narodzenia...

Ciepło Świąt w ludzkich uczuciach...

   Świąteczny klimat nie tworzą jedynie same Święta i nasze przygotowania do nich. To także śnieg za oknem, spotkania z bliskimi, czas wypoczynku i refleksji. Świąteczny klimat może pomóc nam stworzyć również dobra książka, z której bije ciepło i czar Bożego Narodzenia w czystej prostocie. Takim tytułem z pewnością jest „Magia Bożego Narodzenia”. Jest to zbiór opowiadań czterech autorek, dla których tłem stały się minione niedawno Święta. Są krótkie, ale treściwe, czasem zabawne, ale bywają też smutne. Przede wszystkim są jednak prawdziwe i to w istocie nadaje im niesamowitego klimatu…

   Stephanie Marshall, kierowniczka sklepu z akcesoriami dla narciarzy, nie może się doczekać świątecznej premii, ale jej szef snuje własne plany. Meredith Ghirlandaio z trudem nadąża z realizacją kolejnych zadań na świątecznej liście, a tymczasem los stawia na jej drodze kolejne przeszkody. Tara Lane jest gotowa zrobić wszystko, byle tylko uniknąć kolejnych koszmarnych świąt w rodzinnym gronie - choćby nawet polecieć na Maui. Josie Sullivan jest bardzo dumna ze swojej córki, którą wychowuje sama. Niedługo dowie się, ile świątecznej magii może się kryć w jednym dobrym uczynku...
Opowieści o tęsknocie za rodziną, miłością, o braniu i dawaniu, słowem - o tym wszystkim, co składa się na zwykłą i niezwykłą magię Świąt Bożego Narodzenia. Cztery opowiadania czterech różnych autorek łączy temat przewodni - najpiękniejsze Święta w roku stają się pretekstem do poszukiwania tego, co w życiu najpiękniejsze... i prawdziwie magiczne.[wyd.]

„Niewykluczone, że uczymy się od innych także tego, jak nie należy w życiu postępować, a nie tylko jak być miłym, uprzejmym i pełnym empatii.” [str. 256]

    Chociaż mamy już Nowy Rok, minęły Święta, to warto pozostać w tym temacie na trochę dłużej. Na przykład, czytając takie tytuły jak „Magia Bożego Narodzenia”. Dwa z opowiadań w nim zawartych udało mi się przeczytać w same Święta – wiecie, blask lampek choinkowych, gorące kakao i książka w ręku. Świetna sprawa! Dwa pozostałe przeczytałam już po świętowaniu, po krótkim wypoczynku. I wiecie co? Nie potrzeba Świąt, żeby poczuć ich magię. Dobre i szczere historie, jakie poznałam w tym zbiorze, stały się dla mnie niesamowicie inspirujące.

   Przede wszystkim – było prawdziwie. I niesamowicie klimatycznie. Chociaż wszystkie cztery opowiadania skupiają się na ludzkich błędach, na ich problemach i walce z przeciwnościami, to wszystkie cztery autorki dobrze zadbały o to, by ich opowieści nie stały się przytłaczające, a jedynie inspirujące. Boże Narodzenie to jedynie tło do wydarzeń w opowiadaniach, jednak jego siła bije od każdej strony. Nie tylko tworzą radosny obraz w finale opowiadań, ale stają się niewidzialną siłą, która pcha bohaterów do działania. Jesteśmy świadkami ciekawych historii, w żadnym stopniu ckliwych, gdzie bohaterzy zmagają się z różnymi problemami, jak zwykły człowiek na co dzień. Doświadczamy razem z nimi radości i smutku, szczęśliwych momentów i wzruszających chwil – i sporo innych emocji. Nie zabrakło rzecz jasna humoru, który w jednych opowiadaniach występował częściej, w innych rzadziej. Chodzi głównie o to, że książce, jako całość, odnajdziemy każdy aspekt obyczaju. W magicznym bożonarodzeniowym klimacie.

   Ciężko wybrać swojego faworyta wśród tych opowiadań. Jedne były słabsze, inne nieco lepsze, raz lepiej się czytało, a znowu potem ciężko było się wciągnąć. Gdybym jednak miała wybrać, postawiłabym na kowbojską opowieść Cathy Lamb. Dużo tu humoru, sporo uczuć, a przez to wiele wzruszających chwil. No i nieco skomplikowanych relacji, ale lubię, gdy historia nie jest prosta. Jest też mocno prawdziwa, choć nieco podkoloryzowana. Ale z pewnością w stu procentach magiczna. A przecież tak miało być, prawda?

   Święta, święta i po świętach – tak zwykle się mawia. Ale mimo braku Świąt, zawsze możemy powrócić do tego urokliwego klimatu i choć raz na dłużej zatrzymać się w czasie. Z „Magią Bożego Narodzenia” z pewnością ta sztuka nam się uda, bowiem opowiadania w niej zawarte są pełne miłości, dobroci i zwykłych ludzkich problemów, które pod wpływem Bożego Narodzenia rozpływają się w niepamięć. Te opowiadania emanują nadzieją, radosnym oczekiwaniem i dobrym słowem. Ale przede wszystkim ujmują prostotą i naturalnością. Chociaż nie wszystkie opowiadania są w pełni idealne, to mimo wszystko polecam. Naprawdę przyjemna lektura.
Autor: Fern Michaels, Cathy Lamb, Mary Carter, Terry DuLong
Tytuł: Magia Bożego Narodzenia
Wydawnictwo: Bellona
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 510

0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim skomentujesz, przeczytaj, proszę, co chcesz skomentować.
Anonimie - pospisuj się.
Za wszystkie słowa - bardzo dziękuję:)