"Krąg" Mats Strandberg, Sara B. Elfgren
Trudno dzisiaj o dobrą książkę młodzieżową.
Często można zauważyć, że autorzy takich książek stawiają na prostotę,
uważając, że jeśli ma być młodzieżowy, to banalny. A jeśli jest banalny to
oczywiście zazwyczaj równa się nudny. Ostatnio miałam okazję spotkać się z
thrillerem/powieścią fantastyczną, ponoć typowo młodzieżowym, pt. „Krąg”. I tutaj ciężko stwierdzić,
czy książka jest banalna czy też fenomenalna. Zalety mieszają się z wpadkami
autorów, wkradająca się czasem nuda graniczy z momentami zaskakującymi. Jednak
w gruncie rzeczy można rzec, że książka ta otwiera intrygującą trylogię dla
czytelnika w każdym wieku. Nie tylko młodzieżowym.
Z pozoru
zwyczajne miasteczko Engelfors zamienia się w miejsce pełne czarnej magii.
Sześć nastoletnich dziewczyn, zaczynających dopiero swoją przygodę w liceum,
stają się z dnia na dzień częścią tajemnej magii. Każda inna, różniąca się od
siebie, a jednak wszystkie będą musiały współpracować. Złączone poprzez
poświatę czerwonego księżyca odkrywają drzemiącą w nich moc. Odtąd zaczną żyć w
ciągłym niebezpieczeństwie i aby przeżyć, muszą stale na sobie polegać. Razem tworzą
magiczny krąg, który ma im pomóc w walce na śmierć i życie…
Czy „Krąg” wydaje się interesujący? Na to
pytanie łatwo odpowiedzieć jeszcze zanim przeczyta się książkę. Bardzo
intrygujący opis oraz niczego sobie okładka przyciąga, nie tylko wzrok, ale ciekawość,
która zostaje pobudzona na samym początku. Miałam głęboką nadzieję, że ta
ciekawość zostanie ze mną do końca książki i że zostanie ona zaspokojona. I dlatego
bardzo się cieszę, że tak się stało. „Krąg” na pierwszy rzut oka wydaje się typową
‘młodzieżówką’, często przez narrację przewijały się opisy typu tak banalnego,
że aż strach ogarniał, że do końca przyjdzie nam czytać coś takiego. Na szczęście
były to sporadyczne momenty, które ostatecznie można potraktować ulgowo, ze
względu na fakt, że to książka o nastolatkach. Niemniej w tym momencie mogę
zaznaczyć, że autorzy w kwestii narracji poradzili sobie świetnie, wiedzieli, w
których momentach zawrzeć dialogi, jak mają one wyglądać oraz dopasowali ją
znakomicie do realiów i postaci, dzięki czemu łatwiej czytelnikowi w każdym
wieku dopasować się do fabuły.
Bardzo pozytywnym aspektem książki można nazwać
również stopniowanie akcji, której w „Kręgu” nie brakuje. Autorzy skupili się na
dokładnym przedstawieniu każdego wątku, jednak między szczegółowymi opisami nie
brakowało zaskakujących momentów. Wiele pomysłów okazało się bardzo
oryginalnych, czasem powtarzalnych stare schematy, jednak dobrze nadana
dynamika każdej akcji maskowała niedoskonałości. Można rzec, że całkowity
przedstawiony obraz prezentuje się bez zarzutów: jest akcja, jest treść, mało
przewidywalności i dużo oryginalności oraz kreatywnych wątków. Dodajmy do tego
ciekawe postacie i wyjdzie nam książka co najmniej interesująca.
Jak widać, „Krąg” prezentuje się bardzo
obiecująco, jednak pośród wielu zalet można odnaleźć parę minusów. Może mało
znaczących, ale jednak minusów. Chyba najważniejszym jest fakt, iż w fabule
często pojawiają się zdania, które komplikują postrzeganie niektórych rzeczy. Wkrada
się mały chaos (być może spowodowany konfliktem między autorami ), który
utrudnia zrozumienie danej sytuacji. Nie wiadomo, na czym polega np.
umiejętność jednej z bohaterek, której opis w rozszerzonej wersji pojawia się kilka
rozdziałów dalej. To nieco miesza w głowie czytelnika, łatwo mu jest zgubić
wątek. Dlatego w takich przypadkach potrzebna jest większa koncentracja i
poświęcenie czytaniu.
Długo się zastanawiałam, jak ogólnie ocenić „Krąg”.
Z jednej strony chciałabym przedstawić ją w bardzo dobrym świetle, jednak z
drugiej wolałam ukazać kilka (nieznacznych, ale jednak) błędów. To nie zmienia
jednak postaci rzeczy, iż książka bardzo przypadła mi do gustu. Powieść plasuje
się bardzo wysoko na mojej liście dobrze
ocenionych nowości tego roku, mogę zapewnić, że po przeczytaniu jej na pewno
pojawi się również u innych. „Krąg” jest bowiem dobrze zbudowaną powieścią,
gdzie świeżość pomysłów przeplata się ze starymi schematami. Wiele zaskakujących
momentów oraz dobrze rozbudowane wątki tworzą obraz mrocznej, przepełnionej
magii opowieści, gdzie świat rzeczywisty łączy się ze światem fantastycznym.
Nie ważne, że powieść została skonstruowano dla młodzieżowej części
czytelniczego światka, bowiem każdy, nawet dużo starszy odnajdzie w niej jakąś
cząstkę dla siebie. I mam nadzieję, że kolejne części trylogii okażą się równie
ciekawe, jak otwierająca ją powieść. Będzie to sygnałem, że na rynku
czytelniczym znajdziemy kolejną wartą uwagi fantastyczną serię. Polecam
serdecznie.
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję wydawnictwu Czarna Owca:
Autor: Mats Strandberg, Sara B. Elfgren
Tytuł: Krąg
Wydawnictwo: Czarna Owca
Rok wydania: październik 2012
Liczba stron: 576
16 komentarzy:
Miałam zamiar ją kupić, ale zupełnie o niej zapomniałam. Dzięki za przypomnienie ;) Na pewno kupię i przeczytam.
Utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że warto tę książkę przeczytać. Przymknę oko na małe niedoróbki jeżeli tylko powieść utrzyma moje zainteresowanie jakie wzbudziła kilkoma pochlebnymi recenzjami.
Zainteresowałam się ostatnio tą książką i czekałam na jakieś recenzje. Wydaje mi się, że sporo blogów odwiedzam, ale dopiero u ciebie znalazłam "Krąg". Dzięki :)
Nie ma sprawy:)
Mam nadzieję, że niedługo uda mi się przeczytać tę książkę. :3
Zainteresowałaś mnie. Mimo paru problemów wydaje się ciekawa i z chęcią ją przeczytam.
Okładka przyciąga wzrok :) Myślę, że te minusy da się przeżyć, więc z chęcią sięgnę po Krąg!
Pozdrawiam
Mimo wszystko i tak chętnie zapoznałabym się z tą książką :)
Świetna i kusząca recenzja :)
Mam podobny problem do Ciebie - jestem świeżo po przeczytaniu "Kręgu" i nie wiem, jak powinnam go ocenić. Dosłownie te same słowa cisną mi się na usta, ale cóż, zmotywowałaś mnie do napisania recenzji i pewnie jeszcze dziś lub jutro się za nią zabiorę :)
Jak na razie, to w ogóle mnie nie kusi tak powieść. Jednak nie mówię, że kiedyś tam w przyszłości po nią nie sięgnę :)
cóż mam mieszane odczucia po twijej recenzji, ale masz racje okładka ciekawa :)
Z przyjemnością zapoznam się z tą książką, a na błędy przymykam oko ;)
Chętnie sięgnę, sądze, że przypadnie mi ona do gustu :)
Książka zapowiada się bardzo ciekawie, dlatego chętnie po nią sięgnę.
Pozdrawiam!
Bardzo dobra recenzja. :]
Prześlij komentarz
Zanim skomentujesz, przeczytaj, proszę, co chcesz skomentować.
Anonimie - pospisuj się.
Za wszystkie słowa - bardzo dziękuję:)